Jak podano na oficjalnej stronie internetowej SuiteCRM, ten otwarty i wolny od opłat licencyjnych produkt, wygenerował już około 9 miliardów dolarów udziału we współczesnym rynku systemowych rozwiązań klasy CRM. Zjawisko określane przez producenta jako „luka w rynku CRM” nieustannie rozprzestrzenia się na kolejne branże. Im więcej osób decyduje się na skorzystanie ze społecznościowej platformy CRM, tym większa strata finansowa powstaje po stronie komercyjnych wytwórców.

Celem twórców SuiteCRM na rok 2017 jest osiągnięcie 500.000 pobrań ich sytemu.

Jak wskazują prognozy opublikowane na stronie suitecrm.com, przyczyni się to do wytworzenia aż osiemnastomiliardowej „luki”.

Dzięki usługom konsultingowym, wsparciu IT oraz zindywidualizowanemu rozwojowi oferowanych modułów część tej sumy trafi z powrotem do SuiteCRM. Wygenerowane dochody zostaną przekazane na rzecz dalszego rozwoju systemu oraz rozbudowy tworzących go zespołów. Oznacza to, iż prawdopodobnie już całkiem niedługo przedstawiony zostanie odświeżony, jeszcze bardziej optymalny i wysokiej jakości system Open Source pod fuksjowo-szarym szyldem.

Samospełniające się proroctwo

Proces rozwoju sytemu SuiteCRM bywa przyrównywany do samospełniającego się proroctwa, a nawet tzw. spirali sukcesu. Pomijając psychologiczne zjawiska, twórcy systemu bardzo dobrze orientują się w zasadach kierujących wolnym rynkiem, potrafią odpowiednio i terminowo reagować na pojawiające się zapotrzebowanie. W praktyce doskonale sprawdza się następujący mechanizm:

Zwiększona liczba pobrań przekłada się na konkretne, finansowe przychody. Inwestycja w innowacje poprawia komfort korzystania z systemu. Funkcjonalny, renomowany system zachęca nowych użytkowników do kolejnych pobrań. Dalsze spopularyzowanie systemu napędza zapotrzebowanie na usługi wdrożeniowe i utrzymaniowe. Realizowanie większej liczby zleceń generuje natomiast dodatkowy zysk.

Co na to konkurencja?

Zgodnie z tradycyjnym podejściem do prowadzenia biznesu, odpowiedzią konkurencji powinno być całkowite przejęcie SuiteCRM i zaprzestanie dalszego wspierania projektu. Nie jest to jednak takie proste. SuiteCRM to rozwiązanie Open Source usprawniane przez zespoły deweloperskie rozproszone po całym świecie. Nawet wykupienie większościowego pakietu udziałów nie daje gwarancji zahamowania idei jego rozwoju. Jeśli programiści z całego świata mogą razem uczestniczyć w procesie ulepszania oprogramowania, to w zasadzie pewny i niemożliwy do powstrzymania jest jego błyskawiczny rozwój.

Jakie korzyści otrzymuje użytkownik?

SuiteCRM pretenduje, aby być najczęściej wdrażaną, najbardziej popularną, najsilniej wiążącą użytkownika aplikacją CRM na świecie. Drogą do osiągnięcia tego ambitnego celu jest prowadzenie biznesu opartego na filozofii Open Source. Twórcy platformy deklarują, iż każda linijka kodu w ich systemie na zawsze i bez wyjątku pozostanie otwarta.

Ponieważ kod źródłowy wystawiany jest na widok publiczny, ewentualne błędy wykrywane są wręcz natychmiastowo. Z tego powodu niezawodność aplikacji SuiteCRM jest bardzo wysoka. Podstawową zaletą systemu jest brak jakichkolwiek opłat licencyjnych. SuiteCRM oferuje również szeroko konsultowane, wielokrotnie przetestowane, a przez to niezwykle funkcjonalne, rozwiązania służące zarządzaniu relacjami z klientami. W przypadku, gdy któryś z modułów nie spełnia naszych oczekiwań, istnieje ponadto możliwość jego swobodnego dostosowania.

SuiteCRM pomaga stworzyć nowoczesny, w 100% skoncentrowany na kliencie model prowadzenia biznesu. Z założenia wspiera budowanie elastycznej, reagującej na potrzeby rynku i proaktywnej organizacji. Także własnym przykładem propaguje ideę otwartości i dostosowywania do panujących warunków. Ma to swoje odzwierciedlenie w popularyzowanej przez SuiteCRM misji Open Source. Twórcy platformy zachęcają do wprowadzania indywidualnych zmian w systemie w celu zaspokojenia biznesowych potrzeb inwestora. Takie postawienie sprawy otwiera możliwość skorzystania z usług firmy zewnętrznej w zakresie modyfikacji, dostosowania i rozwoju aplikacji.

Jak wynika z oficjalnej komunikacji marki, w nowym 2017 roku możemy spodziewać się dalszego rozwoju systemu oraz zdwojonych marketingowych i sprzedażowych starań, ukierunkowanych na osiągnięcie tak ambitnie postawionego celu – 500.000 pobrań i  wytworzenia osiemnastomiliardowej luki w przychodach konkurencji.